Pewnego ciepłego,wiosennego ranka Miś szedł skrajem łąki. Nagle furknęło mu coś koło uszu. Obejrzał się i zobaczył małego szaro-brązowego ptaszka w czarnej maseczce, takiego mniej więcej wielkości szpaka, który przysiadł na gałązce tuż koło niego. Popatrzyli na siebie przez chwilę. Miś zdążył zrobić zdjęcie, po czym ptaszek poderwał się znów do lotu. Miś ruszył za nim. Po paru krokach usłyszał popiskiwanie i trzepotanie skrzydeł dobiegające z najbliższych krzaków. Po chwili wyleciał stamtąd ów ptaszek i zniknął w oddali. Miś postanowił dowiedzieć się, co to za ptak i co on robił w krzakach.
Po powrocie do domu Miś pokazał zdjęcie i opowiedział całą historię Krzysiowi. Krzyś po chwili zastanowienia powiedział:
- Ten ptak to dzierzba gąsiorek (Lanius collurio).
- No tak ale co ona robiła w tych krzakach? - zapytał Miś.
- Chodźmy to sprawdzić - odpowiedział Krzyś - wezmę tylko swój aparat.
***
Kiedy Krzyś i Miś dotarli na miejsce, zaczęli się rozglądać dookoła. Po paru minutach wypatrywania Krzyś dojrzał dzierzbę siedzącą na czubku jabłonki...
... i trzymającą coś w dziobie. |
Nagle dzierzba znów wystartowała. Krzyś i Miś śledzili ją wzrokiem. Ptak wleciał w liście drzewa stojącego obok. Po kilku sekundach dało się stamtąd słyszeć popiskiwanie... |
... i dzierzba wyleciała z pustym dziobem. |
Miś zaczął wypatrywać czegoś, co mogło by ją ograbić z tego, co trzymała w dziobie.
Nagle znów jakiś cień przeleciał nad ich głowami i wleciał w sam środek jabłonki.
I znowu dało się słyszeć owo popiskiwanie. W tym momencie Krzyś zaczął robić zdjęcie po zdjęciu.
Po oddaleniu się dorosłej dzierzby Miś również namierzył cel i wcisnął spust migawki swojego aparatu.
***
Jak się okazało dzierzby karmiły tam swoje pisklęta. A owo popiskiwanie znaczyło ni miej ni więcej tylko:
JEEEŚĆ!!!
***
Zdjęcie dzierzby, które Miś pokazał Krzysiowi. |
Zdjęcie zrobione przez Misia Detektywa. |
Młoda dzierzba gąsiorek. |
Scena karmienia sfotografowana przez Krzysia.
***
Ciekawostki na temat dzierzby gąsiorka:
dzierzba gąsiorek żywi się przeważnie chrząszczami i pasikonikami, rzadziej małymi kręgowcami na przykład takimi jak nornice, myszy i małe ptaki, czasem też zjada małe gady. Jeżeli ma nadmiar pokarmu tworzy spiżarnie, nadziewając swoje ofiary na ciernie. Czasem wykorzystuje nawet drut kolczasty. Kolce przytrzymują również dużą zdobycz, kiedy dzierzba rozrywa ją dziobem. W przeciwieństwie do szponiastych ptaków drapieżnych, ma zbyt słabe łapki aby przytrzymać sobie większą ofiarę. Do spiżarni wraca jeśli nie uda jej się polowanie. Dobrze zaopatrzona spiżarnia pozwala ptakowi przetrwać nawet kilka dni. Może to okazać się zbawienne, kiedy nie udają się polowania.
***
|
Nie mogę się zdecydować, który z panów jest lepszym fotografem. Krzyś czy Miś? Idą łeb w łeb.
OdpowiedzUsuńMiś, stanowczo Miś :D
UsuńChyba nie rywalizują ze sobą... Na szczęście dobrze im idzie współpraca i dlatego razem mogą więcej ;)
Usuń